Informacje o alercie #68823

Gliwicka 198, Katowice, Polska

Status: Naprawiony!

Podwórko z tyłu kamienicy przy Gliwickiej 198. Stoi tam opuszczony budynek, właściwie ruina grożąca zawaleniem. Pierwsza sprawa to kwestia bezpieczeństwa - czy można prosić o interwencje służby zajmujące się z ramienia Miasta nadzorem budowlanym? Raz, że budynek ten już się zaczyna sypać, grożąc bezpieczeństwu okolicznych mieszkańców, a dwa, że jest on siedliskiem szczurów, które żyją tam wespół z gołębiami (co stanowi niezbyt ciekawe połączenie biorąc pod uwagę fakt, że wokół tej ruiny mieszkają ludzie). Szczury żyją sobie nie tylko w tym budynku, ale także za nim. Zalega tam od bardzo dawna sterta ściętych gałęzi + śmieci - w stercie tej aż się kotłuje od szczurów! Słychać szczurzy pisk, gdy się tam stoi, można obserwować w biały dzień jak sobie spacerują w tych chaszczach, wychodzą ze stojącego tam kubła na śmieci, panoszą się po podwórku nie bacząc na nic. I to wszystko kilka metrów od kamienicy, gdzie mieszkają ludzie i działają sklepy! Mieszkańcy boją się tamtędy przechodzić, dzieci spokojnie nie mogą się bawić przed domem, bo między nogami biegają im szczury! Zimą natomiast całe szczurze towarzystwo przenosi się do piwnic w budynkach mieszkalnych w całej okolicy. Mieszkańcy są przerażeni i bezradni. Interweniują u administratora terenu, piszą pisma, a sprawa stoi w miejscu. To jest skandaliczna sytuacja, absolutnie nie do przyjęcia. W imieniu mieszkańców proszę o pilną i stanowczą interwencję. Tam jest konieczna wielokrotna, zakrojona na szeroką skalę deratyzacja - aż do skutku. Konieczne jest też wywiezienie zalegających składowanych za budynkiem gałęzi i śmieci oraz wycięcie wszystkich zarośli - tak, aby szczury nie miały na tym podwórku bezpiecznego schronienia. I koniecznie należy zając się samym budynkiem - póki będzie tam stał, póty szczury i gołębie (mogące stwarzać zagrożenia chorobowe dla ludzi) będą się tam rozmnażać i coraz mocniej opanowywać okolicę.